Profil Zaufany ePUAP miał ruszyć produkcyjnie od dzisiaj - i ruszył. System działa trochę wolniej niż zwykle ale udało mi się założyć PZ bez większych zgrzytów. Po zalogowaniu do ePUAP pokazuje się informacja o możliwości założenia ePUAP i wskazówki jak to zrobić. Są one przejrzyste, więc nie będą ich powielał. Mam certyfikat kwalifikowany więc dzięki opcji Samozaufanie mogłem założyć PZ “od ręki”. Ci, którzy go nie mają mogą złożyć wniosek a następnie muszą udać się do jednego z punktów potwierdzania tożsamości by tam sfinalizować założenie PZ. W moim przypadku całość zajęła ok. 5 minut.
Dla ok. 300 tys. posiadaczy certyfikatów kwalifikowanych PZ jest alternatywą o tyle atrakcyjną, że w celu wysłania trywialnych pism nie trzeba się bawić w składanie podpisu przy pomocy karty i czytnika. Dla mnie PZ ma tę istotną zaletę, że działa w każdej przeglądarce — w odróżnieniu od podpisu elektronicznego nie wymaga żadnych wtyczek, sterowników i Javy, z którymi zawsze były problemy.
Był to główny powód, dla którego do samego założenia PZ musiałem uruchomić MS Internet Explorera — podpis elektroniczny w ePUAPie nie działa pod Google Chrome (działa jednak pod Firefoksem). Po założeniu PZ mogłem się wylogować, zalogować z powrotem pod Chrome i w przyszłości korzystać już tylko z tej przeglądarki.