Ministerstwa odpowiadają w sprawie podpisu elektronicznego

2007-02-09 00:00:00 +0000


MSWiA i Ministerstwo Finansów odpowiedziały na zapytania zgłoszone w listopadzie i grudniu 2006 roku przez senatora Zbigniewa W. Rau. Dotyczą one m.in. faktur elektronicznych, nowelizacji ustawy o podpisie elektronicznym oraz “pieczątki elektronicznej”.

W oświadczeniach Senator poruszył kilka istotnych barier w stosowaniu podpisu elektronicznego. Odpowiedź MSWiA jest zwięzła i rzeczowa. Jej główne tezy to potwierdzenie, że trwają obecnie prace nad nowelizacją ustawy o podpisie elektronicznym, które mają na celu “usunięcie dotychczasowych wątpliwości, nadanie przepisom brzmienia zgodnego z Dyrektywą [99/93/WE]”. Zostaną wprowadzone nowe definicje podpisu elektronicznego, bezpiecznego podpisu elektronicznego i zaawansowanego podpisu elektronicznego. Ma zaostać wprowadzona “elektroniczna forma pieczęci urzędowej”.

Obszerna dpowiedź Ministerstwa Finansów zawiera właściwie tylko stwierdzenie, że obecne prawo jest zgodne z dyrektywami unijnymi - bo o ile MSWiA odnosiło się do dyrektywy o podpisie elektronicznym o tyle MinFin powołuje się także na dyrektywę o VAT - i że wszystko jest w porządku. Trudno się z tym zgodzić, obserwując obecny stan rynku podpisu elektronicznego - od formalnej zgodności do używalności droga jest daleka. Ministerstwo w odpowiedzi właściwie nie odniosło się do podstawowych problemów wskazanych w oświadczeniu, przytaczając niezbyt trafny argument że większość Państw Członkowskich wymaga podpisywania faktur elektronicznych podpisem kwalifikowanym - zapominając jednak, że “podpis kwalifikowany” w Polsce to zupełnie co innego niż “podpis kwalifikowany” np. w Czechach, gdzie jego definicja jest o wiele bardziej liberalna.